Microsoft Robotics R2 dostępny

Microsoft poinformował o udostępnieniu Microsoft Robotics R2, który jest platformą programowania aplikacji dla robotów. Platforma jest wydana w wersji Express i jest oczywiście bezpłatna.

Microsoft(r) Robotics Developer Studio 2008 R2 (Microsoft RDS), bo taka jest pełna nazwa platformy, ma stosunkowo niewielkie wymagania (pracuje na Windows XP oraz Vista), a sama paczka instalacyjna nie przekracza 100 MB. Poniżej wykaz zawartości paczki:

  • Visual Programming Language (VPL) – dostarcza narzędzi i przykładów w metodologii przeciągnij i upuść, które czynią programowanie znacznie łatwiejszym.
  • DSS manifest Editor (DSSME) – w prosty sposób pozwala na tworzenie konfiguracji aplikacji oraz scenariuszy dystrybucji.
  • DSS Log Analyzer – narzędzia analizy pozwalają obserwować przepływ informacji pomiędzy wieloma serwisami DSS
  • Visual Simulation Environment (VSE) – pozwala na wizualizacje i testowanie działań robota w trybie 3D. Pozwala deweloperom na tworzenie aplikacji bez sprzętu fizycznego.
  • Lightweight Asynchronous Services-Oriented Runtime – posiadając zdecentralizowany framework pozwala na tworzenie modułowych programów, które są ze sobą powiązane, ale mogą też występować pojedynczo, pozwalając na interakcję robota z komputerem przy użyciu prostych, otwartych protokołów.

Więcej informacji znajdziemy na stronie produktu.

Microsoft(r) Robotics Developer Studio 2008 R2 (Microsoft RDS) jest dostępny w trzech wersjach:

Google śledzi ruch na 92% największych witryn

Nadeszły ciekawe dane odnośnie liczby witryn, które śledzi Google. Do sprawdzenia poszło aż 393 829 losowych stron internetowych. Wynikiem badania jest liczba 348 059. Na tylu bowiem stronach działa Google. Stanowi to około 88% wszystkich witryn.

Jeszcze więcej powodów do zadowolenia ma Google wśród największych stu witryn Internetu. Spośród nich, aż 92 były śledzone przez mechanizmy Google’a.

Skrypty Google Analytics działały na ponad 71% wszystkich testowanych domen. Google AdSense było zainstalowane na 35% serwisów, Google DoubleClick na 26%.

Usługa Atlas Microsoftu działa na 60 spośród 100 największych stron i jedynie na 3% spośród zbadanych 394 tysięcy witryn. Ciasteczka od Omniture i Quantcastu pojawiły się jedynie na 57 spośród 100 największych witryn i niecałych 6% spośród wszystkich badanych.

Rozpoznawanie bootów

Amerykańska firma o nazwie Pramana opracowała technologię, która umożliwi blokowanie automatów zajmujących się wysyłaniem spamu lub też fałszowaniem statystyk oglądania reklam intenetowych.

Aplikacje z rodziny HumanPresent analizują interakcje z aplikacją webową, rozpoznaje czy formularze na stronach WWW wypełniany jest przez człowieka czy przez automat. Po rozpoznaniu działania automatu natychmiast działanie zostaje zatrzymane.

W lipcu firma ma zamiar wydać w pełni funkjonalne oprogramowanie – w modelu SaaS (Software-as-a-Service), oraz zintegrowane zintegrowane w urządzeniu (appliance) – do monitorowania aplikacji webowych w oparciu o ataki botów.

Wspomniane oprogramowanie o nazwie HumanPresent wykorzystuje w analizie 32 parametry, które według jej autorów decyduje o bezpieczeństwie, a właściwie jej braku.  Analizowane sprawy to głównie: rytm wprowadzania znaków z klawiatury, częstotliwość klikania myszą.

Technologia Pramana jest alternatywą dla metody CAPTCHA (Completely Automated Public Turing test to tell Computers and Humans Apart), która wykorzystuje znane zniekształcone obrazy znaków – łatwo rozpoznawalnych przez człowieka, trudno przez automaty. Choć prawdę powiedziałwszy obrazki CAPTHA są coraz trudniejsze do rozgryzienia nawet dla człowieka. Często się bowiem zdarza, że nawetinternauta musi wprowadzać lub odświeżać obraz po kilka razy przed jego zaakceptowaniem.